Klub Wolontariuszy przy ZSP Ryglice co roku organizuje "koncert charytatywny" na którym zbierają pieniądze dla potrzebujących.
W tym roku wraz z Lumen uczestniczyłyśmy w nim,nie tylko jako widzowie ale i miałyśmy własny pokaz.
Stresu było co nie miara..Przede wszystkim ta myśl,że wszyscy mnie znają,drugą sprawą było to że był problem z muzyką i dosłownie w ostatniej sekundzie moja siostra przywiozła mi laptopa.
Pokaz bez muzyki?
Ehh no to już nie byłoby to ;)
Zaprezentowałyśmy sztuczki różnego pokroju te bardziej przydatne jak sprzątanie,rozwiązywanie butów,ściąganie bluzy ale również te bardziej widowiskowe jak różne przeskakiwanie,"pies kuleje",zdechły pies z rozluźnionym ciałem(głowa i łapy zwisają jak podnoszę psa)
O dziwo przyszło dużo osób,bo to było coś nowego nigdy tu czegoś takiego nie było.
Pies który umie więcej niż siad?podaj łapę?
"Nie,nie to ona na pewno musi mieć rodowód bo tylko rasowe tak potrafią"
Otóż właśnie robimy to po to aby łamać stereotypy i pokazać,że kundelki wcale nie są gorsze i można je również czegoś nauczyć wystarczy chcieć :)
Mieszkam w małym miasteczku,gdzie ludzie nadal trzymają psy na łańcuchu i uważają,że tylko do tego się nadają...No cóż mam nadzieję,że choć niektórzy zrozumieją,że to prawdziwy przyjaciel.
Dzieciaki były zachwycone występem,potem byłyśmy oblężone przez ręce,które chciały pogłaskać Lumen (ta o dziwo to znosiła dzielnie),ale nie tylko dzieci również dorośli przyszli pogadać i zapytać się jak się zabrać na naukę psa,bardzo mnie to ucieszyło,że jednak kogoś to ruszyło i zacznie coś fajnego z psem robić :)
Lumen zadowolona bo dostała kiełbaskę...nawet nie jedną..(oszukałam ją o tylko dałam jej jedną..taka zła pani :P )
Co roku jest organizowana jest taka impreza,gdzie ludzie z okolicy pokazują różne talenty,fajna sprawa bo nie dość,że można pokazać się światu to również zbierana jest kasa dla poczebujących.
W tym roku wraz z Lumen uczestniczyłyśmy w nim,nie tylko jako widzowie ale i miałyśmy własny pokaz.Stresu było co nie miara..Przede wszystkim ta myśl,że wszyscy mnie znają,drugą sprawą było to że był problem z muzyką i dosłownie w ostatniej sekundzie moja siostra przywiozła mi laptopa.
Pokaz bez muzyki?
Ehh no to już nie byłoby to ;)
Zaprezentowałyśmy sztuczki różnego pokroju te bardziej przydatne jak sprzątanie,rozwiązywanie butów,ściąganie bluzy ale również te bardziej widowiskowe jak różne przeskakiwanie,"pies kuleje",zdechły pies z rozluźnionym ciałem(głowa i łapy zwisają jak podnoszę psa)
O dziwo przyszło dużo osób,bo to było coś nowego nigdy tu czegoś takiego nie było.
Pies który umie więcej niż siad?podaj łapę?
"Nie,nie to ona na pewno musi mieć rodowód bo tylko rasowe tak potrafią"
Otóż właśnie robimy to po to aby łamać stereotypy i pokazać,że kundelki wcale nie są gorsze i można je również czegoś nauczyć wystarczy chcieć :)
Mieszkam w małym miasteczku,gdzie ludzie nadal trzymają psy na łańcuchu i uważają,że tylko do tego się nadają...No cóż mam nadzieję,że choć niektórzy zrozumieją,że to prawdziwy przyjaciel.
Dzieciaki były zachwycone występem,potem byłyśmy oblężone przez ręce,które chciały pogłaskać Lumen (ta o dziwo to znosiła dzielnie),ale nie tylko dzieci również dorośli przyszli pogadać i zapytać się jak się zabrać na naukę psa,bardzo mnie to ucieszyło,że jednak kogoś to ruszyło i zacznie coś fajnego z psem robić :)Lumen zadowolona bo dostała kiełbaskę...nawet nie jedną..(oszukałam ją o tylko dałam jej jedną..taka zła pani :P )
Co roku jest organizowana jest taka impreza,gdzie ludzie z okolicy pokazują różne talenty,fajna sprawa bo nie dość,że można pokazać się światu to również zbierana jest kasa dla poczebujących.
Komentarze
Prześlij komentarz